Przeprowadzka do innego kraju czyli szok i depresja?
Miesiącami planujesz przeprowadzkę za granicę, szukasz pracy, uczysz się języka, wyobrażasz sobie jak tam będzie. Potem znajdujesz mieszkanie, pakujesz walizki, wsiadasz w samolot. Kilka tygodni później uświadamiasz sobie, że od wyjazdu z kraju nie potrafisz sobie znaleźć miejsca. Nie możesz spać albo boli cię głowa. Chwilami masz ochotę wsiąść w samolot i wrócić na zawsze. Nie martw się, to objawy szoku kulturowego. Co to oznacza i co zrobić gdy się utrzymuje?
Szok kulturowy
Żyjemy w świecie, w którym wyjazdy do pracy za granicę są czymś najzupełniej powszechnym. Cieszymy się Europą bez granic. Rzadko jednak wspomina się o emocjonalnych kłopotach, które dotykają wielu emigrantów. Tymczasem zdecydowana większość doświadcza szoku kulturowego, a spory odsetek cierpi z powodu tzw. depresji relokacyjnej. O depresji za chwilę, tymczasem skupmy się na szoku kulturowym, bo dotyka on prawie każdego, kto na dłużej opuszcza kraj.
Szok kulturowy oznacza poczucie dezorientacji i zagubienia doświadczane w czasie konfrontacji z inną kulturą czy sposobem życia. Kiedy przeprowadzasz się do nowego kraju, wszystko jest nieznane: język, krajobrazy, jedzenie, pogoda, wartości, stroje, zwyczaje i sposoby komunikacji. Odkrywasz, że dzień rozwija się inaczej, interesy prowadzone są w sposób niezrozumiały, sklepy są otwierane w godzinach trudnych do przewidzenia, zapachy i smaku są niezwykłe i trudno ci się porozumieć z miejscowymi. Do tego dochodzi jeszcze fakt, że (prawie) wszystkie bliskie osoby zostały daleko w kraju.
Jak objawia się szok kulturowy?
Oznakami szoku kulturowego mogą być następujące sygnały i symptomy:
- Uczucie smutku i samotności
- Bóle głowy, brzucha, alergie, których źródła lekarz nie potrafi określić
- Częstsze przeżywanie uczuć złości, smutku, zwiększona wrażliwość
- Kłopoty ze snem czyli bezsenność albo nadmierna senność
- Poczucie przytłoczenia nawet najmniejszymi trudnościami
- Zawstydzenie lub poczucie braku bezpieczeństwa
- Poczucie zagubienia i chaosu
- Nadmierne skupienie na sprawach zdrowia
- Idealizowanie własnej kultury
- Obsesyjne zainteresowanie nową kulturą
- Zwątpienie w słuszność decyzji o przeprowadzce
- Przytłaczające poczucie tęsknoty za domem
Stadia przystosowania do nowej kultury
Faza 1. Miesiąc miodowy
W pierwszej chwili po przybyciu do nowego kraju przeżywa się zwykle uczucie euforii związane z nowym miejscem, jesteś zarazem zachwycony i zatrwożony dostrzeganymi różnicami. Odczuwasz ekscytację i podniecenie. Podczas tej fazy, wciąż czujesz się blisko wszystkiego, co zostawiłeś za sobą.
Faza 2. Stadium rozpaczy
Wszystko czego doświadczasz nie wydaje się już nowe; raczej sprawia wrażenie ściany, która uniemożliwia ci nabywanie nowych doświadczeń. Czujesz się zagubiony, samotny i zdajesz sobie sprawę, że dostęp do starych dobrych znajomych nie jest łatwy.
Faza 3: Reintegracja
Podczas tego stadium, odrzucasz możliwość akceptowania napotkanych różnic. Jesteś rozzłoszczony, sfrustrowany, a nawet wrogi wobec napotkanych osób. Zaczynasz idealizować życie, które zostawiłeś za sobą. Odczuwasz niechęć do języka, kultury, jedzenia, kraju w którym przebywasz. Odrzucasz je jako gorsze. Możesz nawet rozwijać uprzedzenia względem nowej kultury.
Nie martw się! To jest zupełnie normalne. W rzeczywistości to zupełnie normalna reakcja na wszystko co nowe. Po prostu się przystosowujesz. Zauważ, że podobnie czułeś się w przypadku innych poważniejszych zmian w twoim życiu.
Faza 4. Autonomia
To pierwsze stadium akceptacji. Poczucie jakbyś wynurzał się z chmur, aby ponownie poczuć się sobą. Zaczynasz akceptować różnice i odnosisz wrażenie, że jednak możesz z nimi żyć. Czujesz się bardziej pewny siebie i lepiej radzisz sobie z pojawiającymi się problemami. Nie czujesz się już odizolowany, w zamian za to jesteś w stanie rozejrzeć się wokół i docenić to, że jesteś właśnie tutaj.
Faza 5. Niezależność
Znowu jesteś sobą! Przyjmujesz nową kulturę i widzisz wszystko w nowym, lecz realistycznym świetle. Czujesz się wygodnie, pewnie, jesteś w stanie podejmować decyzje w oparciu o własne preferencje. Doceniasz zarówno różnice, jak i podobieństwa nowej i starej kultury. Zaczynasz czuć się jak w domu.
Depresja relokacyjna
W zależności od wielu indywidualnych czynników, takich jak podatność na depresję, otwartość na nowe doświadczenia, ale także miejsce, do którego trafimy, szok kulturowy może przebiegać względnie gładko albo przerodzić się w trwałe poczucie przygnębienia czyli depresję relokacyjną. Dobra wiadomość jest taka, że depresję pojawiającą się w odpowiedzi na trudne zewnętrzne zmiany (a do takich należy przecież przeprowadzka do innego kraju) można całkowicie wyleczyć. Warunkiem jest jednak poddanie właściwemu leczeniu. Wskazane może być leczenie farmakologiczne, jednak same leki zwykle nie rozwiązują problemu.
Większość osób borykających się z objawami depresji po przeprowadzce skarży się na poczucie osamotnienia oraz brak zrozumienia zasad rządzących nową rzeczywistością. Nic w tym dziwnego, nawet jeśli przeprowadziłeś się wraz z kimś bliskim, zwykle szybko odczuwasz brak innych znajomych, przyjaciół, rodziny. W dodatku nawet w naszym najbliższym kręgu kulturowym pewne społeczne normy i zasady mogą się wydawać trudne do zaakceptowania, a nawet zrozumienia. Istnieje wiele stereotypów dotyczących charakterów narodowych. Chociaż stanowią one nadmierne uproszczenia to zwracają uwagę na prosty fakt, ludzie z różnych krajów są różni.
Jak psychoterapia może pomóc w walce z depresją po przeprowadzce?
Psychoterapia oprócz zapewnienia ci wsparcia w tym trudnym okresie, może też pomóc zrozumieć co się dzieje wokół ciebie. Psycholog mający dużą wiedzę o różnicach międzykulturowych może dostarczyć ci też informacji ułatwiających codzienne kontakty z miejscowymi. Możliwe, że nowe środowisko wymaga od ciebie pewnych umiejętności, których wcześniej tak bardzo nie potrzebowałeś, np. większej asertywności albo lepszego panowania nad sobą. W terapii będziesz mógł rozwijać te cechy czy zdolności.
Terapeuta może cię także motywować do układania sobie życia w taki sposób, by zbliżało się w miarę możliwości do twoich wyobrażeń. Jednakże w celu przezwyciężenia choroby, musisz zdobyć się na samoświadomość i zauważyć, że rzeczywiście cierpisz z tego powodu. Walka z depresją relokacyjną będzie wymagała także twojej determinacji.